Wczorajsze zakupy

Dziś nie mogłam się rano ruszyć z łóżka więc zostałam sobie w domu, żeby się wyspać i odpocząć :)
Tak jak obiecałam napiszę dziś notkę o wczorajszych zakupach, więc, żeby już nie przedłużać zaczynamy:

Odżywka do włosów syoss. Jeden z niewielu produktów, które używam nieprzerwanie od kilku butelek. Ponieważ mam włosy farbowane to COLOR jest dla mnie najlepsza. Włosy po jej użyciu są miękkie, łatwe w rozczesywaniu, nadaje włosom lśniący kolor, nie przetłuszcza, ładnie pachnie. Cena to 10,69zł obecnie w ROSSMANNIE za pół litra :)

Zmywacz do paznokci ISANA różowy za 1,79zł. Kupiłam najmniejszą wersję jaka była dostępna bo jeszcze go nie używałam a potrzebowałam czegoś dobrego bo mój poprzedni nie daje rady ze zmywaniem pękającego lakieru. Używałam kiedyś zielonego i byłam zadowolona, jednak po tym mam kiepską opinię. Jedyny plus to to, że dobrze zmywa każdy lakier. Niestety strasznie wysusza paznokcie i skórę wokół nich. Moje ręce zrobiły się białe i strasznie suche. Nie polecam, sama będę go używać tylko do zmywania pękającego lakieru.

Dalej mamy maskę oczyszczającą ZIAJA. Po raz pierwszy kupiłam ją tydzień temu starczyła na dwa użycia a, że bardzo mi się spodobała to poszłam wczoraj po kolejne dwie ;) Szara glinka działa oczyszczająco i nawilżająco. Już po pierwszym użyciu odczułam i zobaczyłam, że stan mojej cery poprawił się. Zmniejszyła się znacznie ilość wągrów a twarz odzyskała swój promienny, jednolity! koloryt :) Chociaż wiem, że nie na wszystkich to działa to i tak polecam :) Nie zaszkodzi wydać 1,49zł na dwa użycia a same się przekonacie czy na Was działa czy nie :)

Ponieważ w sobotę w pracy przemęczyłam i przemoczyłam od wody moje stopy toteż w niedzielę każdy krok sprawiał mi wielki ból. Zakupiłam więc za 2,49zł PEELING WULKANICZNY i ZMIĘKCZAJĄCĄ MASKĘ DO STÓP. 

Jak klikniecie w zdjęcie to się powiększy :)

Najpierw użyłam Peelingu, jest dość gruboziarnisty i po 5 minutach masażu moje stopy były jedwabiście gładkie i miękkie jak po profesjonalnym zabiegu kosmetycznym :)

Następnie wmasowałam maskę i założyłam bawełniane skarpetki dzięki, którym stopy mogą oddychać ponieważ nie chciało mi się siedzieć 15 minut z nogami w górze :) I tak poszłam spać :) Rano moje stópki były mięciutkie i miłe w dotyku. Oczywiście mój ból nie zniknął ale trochę się zmniejszył a stopy miały swoje własne SPA :) Dodam również, że podczas peelingu stóp moje ręce też zrobiły się miękkie także dwie korzyści w jednym.

Farba do włosów GARNIER COLOR SENSATION 5.62 Intensywna czerwień. Wcześniej kupowałam ciągle syossa intensywną czerwień i zwykle trafiałam na promocję około 14zł. Niestety wczoraj stała po 18zł a mój mózg ambitnie walczy więc odrostów przybywa ;) Tą farbę kupiłam za  11,99zł nigdy wcześniej jej nie używałam więc zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Może pofarbuje w weekend.

Kupiłam jeszcze płatki kosmetyczne bella za 3,99zł są bardzo cienkie, nie rozrywają się ale niestety jak się źle chwyci to pojedyncze włókienka zaczynają wystawać, ale na szczęście nie pozostają na rzęsach czy paznokciach bo tego to już nienawidzę.

 

Anty-perspirant w kremie ZIAJA w promocji za 6,39zł. Ładnie, delikatnie pachnie ale dopiero po dłuższym użyciu będę mogła coś więcej powiedzieć na jego temat :)

Kremów do rąk w moim domu jest mnóstwo ale ciągle ktoś wynosi z łazienki do sypialni, salonu, bierze do pracy, do torebki a ja wiecznie nie mam kremu w łazience ;) Postanowiłam zostawić mój ukochany GARNIERA z aloesem, który zawsze nosiłam w torebce i do torebki kupiłam sobie taki mały kremik za 4,29 zł.

Po dwóch użyciach moja opinia jest pozytywna :) Całkiem szybko się wchłania, pięknie pachnie mandarynką i grejfrutem no i ma poręczne, małe opakowanie :)

Wybaczcie kiepskie zdjęcie, ręce mi się trzęsły a z lampą było przejaskrawione.

No i oczywiści nie mogło zabraknąć lakieru firmy wibo. Cena standardowo 4,79zł Kolor nude/beż jak dla mnie mam go na paznokciach od wczoraj i jeszcze nic się z nim nie stało a sprzątałam, gotowałam, kąpałam się itp. :) śliczny, delikatny, trwały :)

No i to by było na tyle jeśli chodzi o wczorajsze zakupy. Już się trochę lepiej czuję więc idę trochę ogarnąć mieszkanie i tak jak obiecałam napiszę kilka notek na zapas :) Trzymajcie się miłego, słonecznego dnia ;*