wtorek, 20 marca 2012

Projekt denko part 2

Wpadłam dziś 5 ze sprawdzianu z angielskiego ;D Potem ogórkowa u babci <3 Teraz jestem z kuzynką w domu, miałyśmy farbować mi włosy ale jakoś nam się nie chciało ;) Jutro jest dzień wagarowicza więc śpię sobie do późna i pojadę do szkoły dopiero na 15 na dwie lekcje Obsługi Konsumenta - mój ulubiony przedmiot <3

Kolejna część Projektu denko :) Kolejne kilka ukończonych kosmetyków.


Korektor AVON. Nie pamiętam nazwy a z tego co pamiętam to już go chyba nie ma w sprzedaży. Wiem, że nie był drogi a super wydajny :) jak widać skrobałam do końca bo bardzo go lubiłam. Ale w tle jest kilka korektorów z Oriflame, które też oczywiście polecam ale ich dużo mam więc nie dołączam do projektu :)
Moja ocena 5/6 za niezbyt duży wybór odcieni
Czy kupię go ponownie? Nie bo mam kilka innych w zapasie a poza tym nie wiem czy jest jeszcze w sprzedaży :)


Wszystkim dobrze znane peelingi Joanny. Ja już zużyłam drugą buteleczkę truskawkowego no i chyba nie muszę za dużo pisać poza tym, że jest rewelacyjny i nie drogi :)
Moja ocena 6/6 :)
Czy kupię go ponownie? Może :) Póki co mam inne peelingi ale nie zapomnę o Nim ;) 


Mini wersja żelu pod prysznic LUKSJA o zapchu melona. Zapach przepiękny, kremowa konsystencja, nie wysusza skóry. Nie wiem jaka jest cena regularna bo ta buteleczka była dołączona do jakiejś gazety ;)
Moja ocena : 5/6
Czy kupię go ponownie? Raczej nie ;)



Mleczko do demakijażu NIVEA. Dobrze zmywa makijaż, nie ma żadnego zapachu, nie jest drogie około 11zł, starcza na 3 miesiące :)
Moja ocena 6/6 ;d
Czy kupię ponownie? Raczej tak


Tusz pogrubiający rzęsy z AVON-u cena to około 12zł. Ma fajną gęstą szczoteczkę, nadaje im świetny czarny kolor i przede wszystkim zmiękcza rzęsy przez co po wyschnięciu nie są takie twarde no i nie skleja rzęs ;)
Moja ocena 5/6
Czy kupię go ponownie? Raczej tak :)


Tusz do rzęs nadający objętości z Oriflame-u. Czy nadał jakąś specjalną objętość? Nie sądzę, przynajmniej ja nie zauważyłam.
Moja ocena 1/6
Czy kupię go ponownie? Nie.


I kolejny tusz z AVON-u, który teraz już występuje w wielu innych limitowanych seriach ale w zasadzie zmienia się tylko opakowanie bo szczoteczka i tusz są takie same. Zawsze w grubych opakowaniach ;) Jeden z moich ulubieńców. Ceny Wam nie powiem bo można go kupić po 14, 20 lub 36zł zależy jaka seria i jakie promocje. Świetnie dodaje objętości i wydłuża rzęsy już po kilku pociągnięciach. Uwielbiam go <3
Moja ocena 6/6
Czy kupię go ponownie? Tak, każdy jaki tylko będzie z jakiejkolwiek serii limitowanej ;d


To by było na tyle jeśli chodzi o dziś ;) Może jeszcze napiszę jakieś notki na zapas, posiedzę na allegro itp stronach, pewnie jeszcze pogadam na skypie z moim skarbem i pójdę spać ;) Dobranoc ;*



2 komentarze:

  1. o tym tuszu Ori akurat też mam jak najgorsze zdanie ;) a ja denko zrobię na koniec miesiąca

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nic nie mam z ori bo już teraz nie znam żadnej osoby która by sprzedawała kosmetyki stamtąd:) peeling ten truskawkowy też lubię !

    OdpowiedzUsuń

Hej ;)
Jak już jesteś zostaw coś po sobie :)
Za każdy komentarz odwdzięczę się :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...