Hej piękne :)
Udało mi się już odpowiedzieć na wszystkie Wasze komentarze ale nadal długo idzie mi czytanie Waszych notek, ale dam rade ;)
Dziś byłam na małych zakupach ponieważ skończyła mi się właśnie odżywka, którą recenzuję dziś dla Was :) No i przy okazji kupiłam dwa żele pod prysznic i balsam dla mojego TŻ (nadal trzymam się planu przeżyć za 50zł a to moje pierwsze zakupy w tym miesiącu!) Pokaże je w notce zbiorczej ze wszystkimi paczkami i zakupami z ostatniego czasu :) Na razie zbieram zdjęcia a Was zapraszam do lektury ;*
Opakowanie:
Płaska plastikowa butelka o pojemności 200ml stojąca "na głowie"
Łatwa do ściśnięcia, jednak nie da się wydobyć z niej całego produktu bez rozcinania.
Płaska plastikowa butelka o pojemności 200ml stojąca "na głowie"
Łatwa do ściśnięcia, jednak nie da się wydobyć z niej całego produktu bez rozcinania.
Dozownik:
Plastikowy otwór przez, który wylatuje odpowiednia ilość produktu.
Plastikowy otwór przez, który wylatuje odpowiednia ilość produktu.
Konsystencja:
Lekka, prawie jak pianka. Przypomina mi trochę zbity kisiel ;)
Lekka, prawie jak pianka. Przypomina mi trochę zbity kisiel ;)
Od producenta:
Skład:
Zapach:
Delikatny, standardowy dla odżywek.
Delikatny, standardowy dla odżywek.
Cena:
około 9zł, w promocjach za 6zł
około 9zł, w promocjach za 6zł
Dostępność:
Wszystkie drogerie i większe markety
Wszystkie drogerie i większe markety
Plusy:
+dozownik
+konsystencja
+zapach
+cena
+dostępność
+po użyciu włosy są miękkie w dotyku, błyszczące, łatwo się je rozczesuje, są lekkie i zyskują na objętości :)
+dozownik
+konsystencja
+zapach
+cena
+dostępność
+po użyciu włosy są miękkie w dotyku, błyszczące, łatwo się je rozczesuje, są lekkie i zyskują na objętości :)
Minusy:
-nie da się wycisnąć całego produktu
-nie da się wycisnąć całego produktu
nie używam nic do włosów z Nivea
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie jakiejś dobrej odżywki. Może się skuszę .
OdpowiedzUsuńMi odżywki i szamponu Nivea nie służą:)
OdpowiedzUsuńA co do płynu z Eveline- użyłam już go kilka razy i jest całkiem przyzwoity, więcej o nim napiszę przy okazji któregoś denka, chociaż i tak Eveline magia orchidei jest lepszy:)
Nie lubię kosmetyków do pielęgnacji włosów z NIVEA,zawiodłam się na nich jakiś czas temu...
OdpowiedzUsuńplanuję ją niedługo kupić ;)
OdpowiedzUsuńna sucho, na mokro w zasadzie nigdy nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńa tej odżywki nigdy nie miałam okazji używać :)
miałam tą odżywkę i chyba znowu ją sobie kupię
OdpowiedzUsuńkilka razy miałam tą odżywkę:)
OdpowiedzUsuńteż go mam i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMnie nie zachwycila
OdpowiedzUsuńhmm... chyba ją kupię xD
OdpowiedzUsuńOdżywki jeszcze nie miałam, ale szampon Nivea Long Repair jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńPisałam o niej ostatnio, bardzo dobra odżywka ;) Mi udało się wycisnąć ją do końca, jak rozcięłam opakowanie to już nic nie było ;p
OdpowiedzUsuńu mnie jakoś szału nie robiła... zdecydowanie lepiej sprawdziła się odżywka z syossa
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, niedawno zaczęłam ale mam nadzieję że znajdziesz coś co Cię zainteresuje:)
chyba się skuszę:))
OdpowiedzUsuńdla mnie przeciętna
OdpowiedzUsuńrównież lubie tą odżywke włosy są po niej super ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bazę pod cienie z firmy Artdeco. Sprawdza się u mnie dobrze, a na dodatek ma 24 miesiące przydatności od otwarcia. Jest bardzo wydajna.
OdpowiedzUsuńmiałam kupować, ale skład mnie lekko odstrasza :( szczególnie alkohole na pierwszym miejscu. Jakie miałaś po nim włosy? :)
OdpowiedzUsuńmiałam probkę i mysle nad pełnym opakowaniem :)
OdpowiedzUsuńmnie niestety ta odżywka skołtuniła wlosy ;(
OdpowiedzUsuńjakoś mam uprzedzenie do produktów do włosów nivea :P
OdpowiedzUsuńJa dość często wracam do tych odżywek i bardzo je lubie. A opakowanie zawsze rozcinam i nie jest to dla mnie problem :)
OdpowiedzUsuńa daje coś poza tym że rozczesywanie jest łatwiejsze?
OdpowiedzUsuńteż jestem na wykończeniu tego produktu :)
OdpowiedzUsuńnawet się polubiliśmy bo nadawał ładny połysk i ujarzmił moje sianowate włosy :))
pozdrawiam
wygląda na udany produkt, moje krótkie włosy też ją chyba polubią :)
OdpowiedzUsuńna razie mam zapas odżywek, ale kiedyś muszę ją w końcu kupić :P
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej odżywki, bo chętnie wypróbowałabym coś nowego ;) Może akurat na ta się skuszę :)
OdpowiedzUsuńmam tą samą odżywkę w domu :)
OdpowiedzUsuńpalistory.blogspot.com
Mam próbkę szamponu i odżywki z tej serii, ale jeszcze jej nie używałam.
OdpowiedzUsuńTę odżywkę miałam z próbki,była niezła ale o wiele bardziej uwielbiam Diamond Gloss też z Nivea,polecam :)
OdpowiedzUsuńJeejj.. dlaczego ja dopiero teraz tutaj trafiłam x_x
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój blog i sposób przekazywania info =DD
Obserwuję Cię, czekam na więcej notek i oczywiście zapraszam do siebie
Pozdro xoxo
Uwielbiam tę odżywkę,ale faktycznie końcówkę produktu ciężko wydobyć,ja po prostu rozcinam i starcza mi jeszcze na 2 porządne razy ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio odzywke z Nivea i ja lubie, tej nie miałam, ale moze sie skusze w przyszłosci :)
OdpowiedzUsuń