wtorek, 6 listopada 2012

ULTRA COPPER MASKA DO WŁOSÓW FARBOWANYCH (MIEDZIANYCH) - LAKME - RECENZJA

Hej kochane ! :)) 

Co tam u Was.? ;)

Ja cały czas żyję jak najbardziej udaną niedzielą ♥ i zbliżającą się sobotą, kiedy to robimy urodziny mojej przyjaciółki u mnie w domu ^^ Zapowiada się ciekawie ;d

W szkole coraz lepiej, zaczynam nadrabiać i zdobyć lepsze oceny poza historią, z której na razie leże -.- 

Nowy projekt przyjął się bardzo ciepło co bardzo mnie cieszy :) Za chwilę biorę się za pisanie kolejnego rozdziału a póki co zostawiam Was z recenzją pewnej maski, która wpadła w moje ręce dzięki Plotkarze  ;** Jeszcze raz dziękuję. ♥

Opakowanie:

Miękka, śliska, długa tubka o pojemności 250ml



Dozownik:

Na zatrzask, może otwór mógłby być trochę większy.



Konsystencja:

Czerwona, zbita i śliska z mnóstwem złotych drobinek, które najbardziej widać po zrobieniu zdjęcia z lampą ;) Na moje średniej długości włosy muszę użyć dość dużo maski ponieważ ciężko się ją nakłada na włosy a ja to robię zwykle pod prysznicem w trakcie kąpieli, żeby nie ubrudzić całej łazienki.




Od producenta:



Skład:



Zapach:

Intensywny, pachnie trochę jak farba.

Cena:

Nie mogę znaleźć informacji w internecie ;c

Dostępność:

Również nie mogę znaleźć informacji na ten temat ;c

Plusy:

+zatrzask
+opakowanie
+odświeża kolor
+farbuje odrosty do następnego mycia
+dodaje włosom blasku
+odżywia włosy
+włosy po użyciu są miękkie

Minusy:

-aplikacja
-ręce po użyciu są pomarańczowe przez długi czas dlatego konieczne jest używanie rękawiczek
-wydajność mogłaby być trochę większa, gdyby konsystencja była bardziej płynna

13 komentarzy:

  1. łooooo ile drobinek ;) chce taką :D dość oryginalny kolor jak na maskę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ALE rzecz całkiem fajna chciałabym taką do czarnych :D

    OdpowiedzUsuń
  3. widziałam ten produkt na jakiejś stronie fryz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja takich maseczek nie używam :p
    Jestem anty - maseczkową osobą :p

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda na bardzo gęstą ;) no ale dla mnie to i tak nie produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale cudo! No rzeczywiście ciekawa, choć widać że brudząca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyczytałam, że używasz jej pod prysznicem, a poniżej masz informację, że farbuje skórę. A na ciele skóry nie masz pomarańczowej po takim prysznicu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zakochałam się w tej konsystencji i kolorze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieje ze w przerwie w przygotowaniach do urodzin kolezanki znajdziesz chwilke, zeby odpowiedziec na moje pytania do Ciebie, bo nominowałam Cie do Liebster Blog Award ;)

    Buziaki i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. oj brudzi niesamowicie :P nie wiem właśnie gdzie jeszcze można ją dostać, ja kupiłam ją u mojego fryzjera :P

    OdpowiedzUsuń

Hej ;)
Jak już jesteś zostaw coś po sobie :)
Za każdy komentarz odwdzięczę się :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...