sobota, 20 października 2012

PUDER SYPKI - MY SECRET - RECENZJA + Donatan ;)

Hej, hej, hej! ;)

W końcu się wyspałam! Odespałam cały tydzień chodzenia spać między północą a 2 ;d
Mój stan rzeczy nadal się zmienia ;)
-od tygodnia robię a6w ;)
-od poniedziałku nie jadłam żadnych słodkich ani słonych przekąsek co u mnie jest cudem!
-oceny nadal dobre ;d
-od poniedziałku będę trenować siatkówkę w końcu ;)
-a serducho pika coraz szybciej ;)

Dzisiaj z kuzynką byłyśmy kilka godzin w Poznaniu z mnóstwem ludzi i karteczkami FREE HUGS ;) Jezu ile ludzi przytuliłam ;D
Teraz wróciłyśmy i ona będzie pisać kolejny rozdział swojego opowiadania, o którym już Wam mówiłam ;) (http://aslongasyoulooveme.blogspot.com/)
a ja dalej będę oklejać moje ściany gazetami ;) Jak skończę to pokaże Wam efekt ;*


Dziś przedstawiam Wam jeden z ulubieńców mojej toaletki czyli puder sypki z My Secret ;)


Opakowanie:

Plastikowe, okrągłe półprzezroczyste więc widać ile produktu zostało. Pojemność - 12g


Dozownik:

Plastikowa zakrętka, sitko przez, które przesypuje się odpowiednia ilość produktu na raz. Sitka nie potrafię wyjąć ;)


Konsystencja:

Lekko zbity proszek w kolorze skóry. Dobrze współpracuje z pędzlem, łatwo z niego schodzi na skórę. Niestety z pędzla również łatwo się osypuje na ubranie . Ale z twarzy już nie ;)


Od producenta:


Zapach:

Bardzo przyjemny, co jest zaskakujące jak na puder - przynajmniej jak dla mnie ;)

Cena:

13zł

Dostępność:

Drogerie Natura

Plusy:

+opakowanie
+dozownik
+kolor
+cena
+dostępność
+doskonale matuje
+stapia się ze skórą
+wytrzymuje bez poprawek około 5-6h
+ładnie rozjaśnia zbyt ciemny podkład ;)
+w miarę wydajny

Minusy:

-przy nakładaniu na twarz muszę zakrywać czarne ubranie ręcznikiem ponieważ łatwo osypuje się i przylega do ubrań.


+ Coś co wkręciło mi się wczoraj :)





Ze szczególnymi pozdrowieniami dla mojej przyjaciółki Maślany ♥

10 komentarzy:

  1. Dobrze, że w końcu wszystko zaczyna się układać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. życzę powodzenia przy a6w :)
    sama miałam się tego podjąć, ale jak na razie nie mam czasu :c

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam pudry z sitkiem ;) Tego jeszcze nie próbowałam ale koniecznie muszę to zmienić :)

    w wolnej chwili zapraszam do mnie na news :* www.gabusiek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś robiłam a6w. Doszłam do 12 dnia i szczerze przyznam, że nie znam osobiście ani jednej osoby, która przeszłaby przez cały program. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za pudrami tego typu,jak dla mnie,to tylko pudry w kamieniu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja coś nie mogę się przekonać do sypkich pudrów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przydałoby się, żebym i ja wzięła się za siebie i zrobiła jakieś postanowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. też go nie próbowałam ale jest na mojej liście :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. też mam cieniowane włosy :) a Ty masz długie więc koczek by wyszedł na bank ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. no to mam nadzieję, że chociaż ten "ktoś" nie nawali :) :*

    OdpowiedzUsuń

Hej ;)
Jak już jesteś zostaw coś po sobie :)
Za każdy komentarz odwdzięczę się :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...