Hej kochane ; **
Dziś Radzio z Motykiem pojechali do Gdyni. Było mi meeega smutno i nawet łezka mi poleciała na dworcu ale nie jest tak źle bo na 90% za jakieś 1,5 tygodnia znów przyjadą na kilka dni :D Już się nie mogę doczekać :D
A teraz nie mam weny na nic a muszę odpowiedzieć na 60 komentarzy więc zostawiam Was z wcześniej przygotowaną recenzją mojego ukochanego płynu do demakijażu oczu ♥
No i oczywiście muszę nadrobić zaległości na Waszych blogach bo mnie kilka dni nie było więc jak nic mam do przeczytania z 1000 notek! ;D
Opakowanie:
Plastikowa, można ją zgnieść. Pojemność 120ml
Dozownik:
Plastikowy z otworem, trzeba nacisnąć na butelkę, żeby produkt się wylał co bardzo mi się podoba. Po zakręceniu można trzymać w każdej pozycji, sprawdza się również w podróży. Nic się nie wylało.
Konsystencja:
przed wstrząśnięciem
po wstrząśnięciu
Od producenta:
Skład:
Zapach:
Lekki, prawie niewyczuwalny.
Cena:
prawie 6zł
Dostępność:
Drogerie, sklepy stacjonarne ziaja, markety.
Plusy:
+ opakowanie
+ dozownik
+ cena
+ konsystencja
+ dostępność
+ nie wysusza skóry wokół oczu a nawilża ją przez swoją tłustą konsystencje
+ cienie z bazą zmywa od razu, kredkę również, z tuszem to zależy ile się nałoży :)
+ wydajność
+ nie pozostawia mgły na oczach
+ zapach
Minusy:
Nie odkryłam tak owych ;)
tez używam i też nie zauważyłam minusów:)
OdpowiedzUsuńmi po dłuższym stosowaniu zaczęły wypadać rzęsy ;/
OdpowiedzUsuńlubię ten płyn:)
OdpowiedzUsuńwiem że dziewczyny mają o tym płynie różne zdanie fajnie czytać jakieś pozytywy bo jak na razie czytałam prawie same negatywne opinie, może kiedyś go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńRóżowy szampon był całkiem niezły :)
OdpowiedzUsuńLubiłam go, ale odkąd przerzuciłam się na płyny micelarne odszedł w niepamięć :D
OdpowiedzUsuńO proszę :D Fajna historia i fajne zajęcie!
OdpowiedzUsuńO, kremów mi za to brakuje haha :D
OdpowiedzUsuńZajrzyj jeszcze raz w zakładkę, bo ją uaktualniłam, trochę rzeczy mi poszło, a zapomniałam pozaznaczać -.- Więc spojrzyj i jak dalej jesteś zainteresowana to mów! :*
OdpowiedzUsuńmnie od jakiegoś czasu pieką po nim oczy :(
OdpowiedzUsuńTeż go używam i wręcz uwielbiam.
OdpowiedzUsuńMiałam go, ale totalnie na mnie nie wywarł pozytywnego wrazenia. Chyba jedyny kosmetyk z Ziaji, ktorego nie lubie ;/
OdpowiedzUsuńLubiłam go, ale obecnie przerzuciłam się na dwufazówke z Lirene, ale chętnie do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńTo najlepszy płyn do demakijażu jakiego kiedykolwiek używałam. :D Niestety ostatnio skusiłam się na inny- również dwufazowy, ale nim nawet nie da się zmyć lepszego tuszu do rzęs. >.<
OdpowiedzUsuńmuszę go kupić ;-)
OdpowiedzUsuńkiedys go miałam i tez bylam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńMiałam i nawet sobie radę :) ale nie prtzebije bielendy bawełny :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś go kupię, chwilowo nie jest mi potrzebny ;)
OdpowiedzUsuńO wydaje się bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńJa mam Lirene, dobrze zmywa, ale nie lubię tej tłustej warstwy, chociaż zawsze można ją po prostu zmyć i po problemie ;p
OdpowiedzUsuńMiałam go i jest świetny !
OdpowiedzUsuńNie lubię dwufazowych płynów. Zapraszam jutro na zapoznanie się z moimi odpowiedziami na Twoje 11 pytań:)
OdpowiedzUsuńz wielu płynów czy mleczek do demakijażu najbardziej odpowiadał mi właśnie ten, zamieszczony w poście :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa za nim nie przepadam, wole od FlosLeka, tez dwufazowy
OdpowiedzUsuńmiałam uniwersalny, do bani był
OdpowiedzUsuńNigdy go nie używałam, bo aktualnie płyny micelarne skradły moje serce <3
OdpowiedzUsuńnie miałam go ;d
OdpowiedzUsuńteż Go używam i jestem niezwykle zadowolona. ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili. ;D
Dla mnie te płyny dwufazowe są za tłuste :(
OdpowiedzUsuńdwufazówka jest bardzo dobra :) ♥♥♥
OdpowiedzUsuń